W mieście też może pachnieć deszczem, tak przyjemnie. Wiecie, jaką radość sprawia jazda na rolkach w deszczu?
Nie wiem, co mam napisać.
Inka wyjechała na wieś, Ela też gdzieś daleko, Przemek jest w Norwegii, Skóra śpi cały czas.
Czytam sobie książki i robię unity z angola, licząc, że to mi się przyda.
W sumie to świat jest piękny, a ja od dwóch dni piję tylko wodę.
Dziś wielka burza, niektóre stronki mi nie działają. Kończę, mam zadanie do wykonania.
"Będę czekała na Ciebie."