"-Prosimy się upewnić, że wszystkie urządzenia elektroniczne, a zwłaszcza telefony, zostały wyłączone." No tak, Przemciu :3.
Miałam się wyspać po wylocie Przemka o 15.45. I co? Wylatuje dopiero teraz, a ja jestem tak padnięta, że aż zrobiłam sobie godzinny trening.
To tyle. Buźka ;*.
P.S. Nie przeraźcie się, jeśli będą dziwne zmiany na blogu, bo zaczynam eksperymentować :)
'If the sky comes falling down, for you, there’s nothing in this world I wouldn’t do.'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz